Działka kupiona, projekt domu wybrany, czas przejść do realizacji planów budowy wymarzonej nieruchomości. Często by tego dokonać, konieczne jest wzięcie kredytu hipotecznego w banku. Tu jednak trzeba uzbroić się w cierpliwość - decyzja o przyznaniu środków na dom może zapaść nawet kilka tygodni po złożeniu wniosku w instytucji.

Kilkaset tysięcy złotych pożyczonych na wiele lat od banku to czasem jedyny sposób, by móc wybudować dom. Banki są obecnie ostrożne w udzielaniu wysokich zobowiązań, jakimi są kredyty hipoteczne. W związku z tym klient musi być świadomy, że kompletując dokumenty i składając wniosek o wieloletnie zobowiązanie, przyjdzie mu poczekać na decyzję banku, a co za tym idzie - budowa domu ruszy dopiero w momencie, gdy bank da zielone światło.

Cztery tygodnie oczekiwania

Choć każdy bank na swój sposób analizuje potencjalnego kredytobiorcę i ocenia jego zdolność kredytową, finalnie na odpowiedź na wniosek otrzymamy po ok 30 dniach od jego złożenia. W tym czasie instytucja sprawdza dostarczone dokumenty, weryfikuje ich autentyczność, ocena możliwości spłaty comiesięcznych rat. Co istotne - pozytywna decyzja kredytowa uzależniona jest także od tego, czy klient przedstawi swój wkład własny w budowę domu.

>>> Projekt nowoczesnego domu

Gdy instytucja oceni wnioskującego jako godnego pożyczkobiorcę, pracownik banku skontaktuje się telefonicznie lub mailowo. Stanie się tak również, jeśli bank wyda negatywną decyzję - w tym przypadku może się jednak okazać, że klient może coś jeszcze zrobić, by wpłynąć na ocenę instytucji, np. uzupełnić złożoną dokumentację.

Obowiązkowy wkład własny

Od zeszłego roku każdy klient starający się o kredyt hipoteczny, musi przedstawić wkład własny, który będzie wniesiony w zakup czy budowę nieruchomości. Może być to forma gotówki lub np. działki, na której stanie dom, jeśli przyszły kredytobiorca takową posiada.

Do końca tego roku obowiązkowy wkład wynosi 10%.  W przyszłym roku wzrośnie do 15%, by w 2017 roku sięgnąć docelowego pułapu 20% wkładu w zakup lub budowę nieruchomości.

Samej decyzji banku nie można przyspieszyć. Jeśli klientowi zależy na czasie, dobrze, by złożył wnioski kredytowe w kilku bankach posiadających konkurencyjne oferty. W zależności od liczby oczekujących na rozpatrzenie wniosków, samego przypadku i szybkości przechodzenia przez kolejne procedury bankowe, może się okazać, że w jednym banku decyzja będzie znana po kilkunastu dniach (choć to rzadkość), a w drugim - po ponad trzydziestu.

Hanna Hylińska