AKTUALNOŚCICo zrobić, by ogród
w czerwcu rzeczywiście był piękny? MyGreenSpace.pl radzi,
dlaczego warto podlewać ogród oraz jak to robić poprawnie i
ekonomicznie.
27.06.2016
W czerwcu zaczyna się lato. Słońce jest wysoko, temperatury dobowe przekraczają średnią, a dni są najdłuższe w roku. Po zimowej szarówce i wiosennym niezdecydowaniu, możemy w końcu cieszyć się pogodą i ogrodem. Pamiętajmy jednak, że słoneczna pogoda wpływa na wegetację i kondycję całego ogrodu. Czerwiec to jeden z najcieplejszych miesięcy w ciągu roku w Polsce, w którym również często występują okresy długotrwałej suszy. Dlatego aby radość nie była krótka, nie możemy zapomnieć o podlewaniu ogrodu.
P jak podlewać! Woda jest elementarnym składnikiem niezbędnym do życia każdemu żywemu organizmowi. Aby zapewnić roślinom rozwój, należy im dostarczać odpowiedniej ilości wody. Oczywiście, są rośliny, które świetnie znoszą niedobory wody, jak wybrane gatunki sosny, świerku czy modrzewia. Stąd architekci krajobrazu i ogrodnicy słyszą czasem od właścicieli nowych ogrodów (zdziwionych obowiązkiem podlewania): “Ale przecież drzew się nie podlewa, a rosną”. Trzeba wówczas wyjaśnić, że niektóre drzewa też wymagają podlewania, ale przede wszystkim zasadniczą różnicę pomiędzy roślinami, które występują w ogrodach ozdobnych a drzewami. Byliny, kwiaty, pnącza, krzewy ozdobne - nie wykształcają systemu korzeniowego tak długiego i rozbudowanego jak drzewo. Gdy drzewa, których system korzeniowy rozłożysty na średnicę korony pobiera wodę z całego obszaru, w którym znajdują się elementy jego systemu korzeniowego, wiele roślin ozdobnych ma do dyspozycji niewielką ilość wody zgromadzonej w glebie (powierzchnia mniej więcej średnicy rośliny) i to tylko w jej płytkich warstwach. Drugim mitem jest opad. “Dlaczego mam podlewać ogród, przecież wczoraj padało?”. Otóż: jeżeli mieliśmy do czynienia z obfitym opadem, po którym ziemia jeszcze następnego dnia jest wyraźnie mokra, możemy dać wężowi wolne. W większości przypadków w Polsce takie sytuacje nie występują jednak ani cyklicznie, ani często. Bardziej powszechne są w miesiącach letnich kilku a nawet kilkunastodniowe susze. Zapotrzebowanie różnych gatunków roślin na wodę jest różne. Można jednak umownie przyjąć w przypadku bylin, kwiatów, krzewów ozdobnych, niektórych traw (np. bambusów) podlewanie raz, dwa razy (gdy temperatury w ciągu dnia przekraczają 26 st.) w ciągu tygodnia. Trawnik potrzebuje 40l na 1m2 powierzchni na dobę, dlatego musi być podlewany znaczenie częściej.
Rysunek: aplikacja mygreenspace.pl posiada w swojej bazie przeszło 1500 gatunków roślin ogrodowych. Za pomocą filtra w aplikacji można sprawdzić, które należy podlewać częściej, a które znoszą suszę.
Kiedy podlewamy
ogród? Najlepszą porą do podlewania jest godzina 4 nad ranem i na tę porę najczęściej ustawia się sterowniki w automatycznych systemach podlewania. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że wielu posiadaczy ogrodu nie ma automatycznego nawadnia, ani też ochoty budzić się nad ranem, możliwe są do wykorzystania dwie bardziej dogodne pory w ciągu dnia. Wczesny poranek: w czerwcu najlepiej nie później niż do godziny 9.00 oraz wieczór: po zachodzie słońca, im później, tym lepiej. W ciągu dnia nie podlewam roślin ani trawnika, ponieważ woda wyparuje zanim zdąży wniknąć przez glebę do rośliny.
Jak podlewamy
rośliny ozdobne? Przede wszystkim stosujemy się do zasady: rzadziej a więcej. Większa ilość wody po pierwsze przeniknie do głębszych warstw gleby, co pozytywnie wpłynie na rozwój systemu korzeniowego rośliny, po drugie nie wyparuje tak szybko jak mała dawka dostarczona warstwie powierzchniowej gruntu. Jest to bardzo ważne, ponieważ w przypadku długotrwałej suszy, rośliny podlewane płytko i często nie zdołają pobrać wody z głębszych warstw gleby, ponieważ ich korzeń nie został odpowiednio wykształcony. Nie powinniśmy do celu stosować węża o dużym ciśnieniu wody - silny strumień może uszkodzić części rośliny (uszkodzenia stają się często źródłem infekcji). Wiele roślin nie lubi podlewania ich części naziemnych, tj. liści i kwiatów. Zwłaszcza mokre liście mogą być pożywką dla grzybów. Najbezpieczniej jest więc za pomocą konewki lub delikatnego ciśnienia w wężu ogrodowym podlewać rośliny przy samej ziemi, do korzenia. W ten sposób podlewanie będzie też najefektywniejsze. Po drugie: nie podlewamy w ciągu upalnych dni! Nawet, gdy uznamy, że jest bardzo sucho, a słońce będzie górowało na niebie - nie podlewamy roślin. Czekamy aż zajdzie słońce i podlewamy późnym wieczorem lub wczesnym rankiem. Jeżeli nie zastosujemy się do tego zalecenia, możemy zwyczajnie spalić swoje rośliny (kropla wody niczym soczewka skupia promienie słońca i pozostawia wypalone dziury).
Jak podlewamy
trawnik? Jeśli chcemy mieć trawnik piękny jak z amerykańskich przedmieść, musimy go podlać codziennie, ilością nx40l (40l/1m2), lub co drugi dzień ilością podwójną 2nx40l (n= powierzchnia terenu w m2). Najekonomiczniej jest nawadniać trawnik, gdy parowanie powierzchniowe jest najmniejsze w ciągu dobry, o wspomnianej wcześniej 4 rano. Jeżeli natomiast nie mamy jeszcze automatyki w ogrodzie, wówczas albo podlewamy tak jak rośliny ozdobne, wczesnym porankiem lub późnym wieczorem, albo instalujemy zraszacze i mamy wolne, które zrobią to za nas mniejszą ilością wody.
Wąż czy zraszacz?
System
automatycznego nawadniania to ogromny komfort dla posiadaczy ogrodów.
Wiedzą to najlepiej Ci, którzy zamiast poświęcać każdy lub co
drugi wieczór w letnie dni na podlewanie ogrodu, mogą ten czas
spędzać w przyjemniejszy lub bardziej produktywny sposób. Nie
wszyscy podczas zakładania ogrodu decydują się od razu na
instalację systemu nawadniającego. W Polsce jest to wciąż zbyt
mało popularne i wydaje się być kosztowne. Tymczasem na zachodzie,
gdzie większą dbałość przykłada się do oszczędzania wody, 90%
ogrodów jest wyposażonych w taki system. Ich główne zalety to
zwolnienie właścicieli ogrodu od obowiązku codziennego podlewania
oraz oszczędność pieniędzy za zużycie wody (w związku z tym, że
podlewa o idealnej 4 nad ranem, rośliny potrzebują tylko
podstawowej dawki wody).
MyGreenSpace.pl - pierwszy portal w Polsce zajmujący się kojarzeniem inwestora tylko z rzetelnymi wykonawcami z branży ogrodniczej. Dystrybutor aplikacji do projektowania i konsultowania online ogrodów i innych terenów zieleni. Właściciel aplikacji: Cosmo Green Firma Usługowo-Projektowa mgr inż. Małgorzata Stuła. |
![]() BLOG ROKU - LAUREACIVIII edycja martka - Agatka II trend VII edycja berrymonika78 - Agatka II VI edycja dziubson - Lenka V edycja anka32 - Jaś II IV edycja dzusti - Agatka II III edycja moja-sojka - Sójka II bez garażu II edycja mattis - Bażant I edycja jagodzianka - Bażant II NAJCZĘŚCIEJ ODWIEDZANENAJNOWSZE BLOGI![]() |
Serwis mojdomdlaciebie.pl korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika (w szczególności z wykorzystaniem plików cookies). Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez mojdomdlaciebie.pl lub podmioty trzecie w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną może w każdym momencie zostać zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka dotycząca cookies